13 października, 2021 Autor: Abegor 0 Comments

Aranżowanie domowych wnętrz: jak zacząć?

W końcu jest! Twoje wymarzone własne mieszkanie czeka na Ciebie. Klucze – są. Opłaty – uiszczone. Pozostaje tylko – a może aż – aranżacja wnętrza. W jaki sposób do tego podejść, aby w niedługim czasie móc podziwiać efekty prac i przebywać w komfortowej przestrzeni? Co zrobić na samym początku, a które działania zostawić na później? Zapraszamy do lektury naszego poradnika!

Dlaczego warto przyłożyć się do aranżacji?

Na wstępie odpowiedzmy sobie na to podstawowe pytanie! Cóż – dom to miejsce, w którym przebywasz sporo, prawda? To tu wracasz, by odpocząć po pracy, spędzić czas z bliskimi i nabrać sił na kolejne wyzwania. To tu odnajdujesz spokój. Tu powinieneś/powinnaś czuć się bezpiecznie. Dlatego właśnie sposób, w jaki go urządzisz, jest kluczowy. To, jak będzie prezentować się salon czy jadalnia, znacząco wpłynie na samopoczucie wszystkich domowników. Nie warto zatem traktować sprawy po macoszemu i kupować pierwszego lepszego wyposażenia.

Z drugiej strony, kusić może podążanie za najnowszymi trendami i aranżacja wnętrz wzorem tych, przedstawionych w kolorowych magazynach. Naturalnie warto zainspirować się, szukając pomysłów w różnych czasopismach oraz w sieci. Jednak Twoje lokum powinno być przede wszystkim spójne z Twą osobowością, a także z potrzebami wszystkich mieszkańców. Coś, co ładnie wygląda na okładce wnętrzarskiego magazynu, niekoniecznie będzie praktyczne dla Ciebie. A przecież funkcjonalność to podstawowa cecha prawidłowo urządzonego mieszkania!

Widzisz już zapewne sens w rzetelnym podejściu do tematu. Od czego jednak wystartować? Co zrobić najpierw, aby prace szły sprawnie i by móc jak najszybciej wprowadzić się do nowo urządzonej przestrzeni? O tym już za chwilę!

Przemyślany projekt podstawą aranżowania

Ciężko brać się za sensowną aranżację, nie mając przygotowanego dobrego planu. Pierwszym etapem jest więc wykonanie pomiarów poszczególnych pomieszczeń. Następnie warto przenieść to na papier, np. rozrysowując wszystko na kartkach z bloku milimetrowego. Wówczas da się łatwiej rozplanować układ mebli i wyposażenia. Nie można też zapomnieć o opracowaniu harmonogramu poszczególnych prac oraz o przygotowaniu rozpiski kosztów. Przyjrzyjmy się tym zagadnieniom bliżej!

Najpierw pomiary i rysunek, czyli wnętrza z głową

Teoretycznie w materiałach otrzymanych od dewelopera możesz mieć już podane wymiary poszczególnych ścian. Zawsze jednak warto na miejscu dokonać dokładniejszych pomiarów, a następnie przenieść je na własnoręcznie przygotowany plan mieszkania. Nie zapomnij uwzględnić tutaj:

  • umiejscowienia oraz wymiarów wszystkich drzwi i okien,
  • położenia gniazdek elektrycznych,
  • przebiegu poszczególnych instalacji,
  • swobodnej komunikacji między pomieszczeniami (przestrzeni bez mebli i innych przedmiotów).

Wszystko to znacznie pomoże w zakupach wyposażenia, w tym mebli robionych na zamówienie.

Gdzie salon, a gdzie kuchnia?

Jest to także dobry moment na to, aby ustalić funkcje poszczególnych pomieszczeń. Jak to zrobić? Tworząc projekt, zwróć uwagę na ustawienie mieszkania. Na które strony świata wychodzą okna? Kieruj się światłem dziennym, aby dokonać podziału mieszkania na poszczególne strefy. Przykład? Pokój dzienny/salon dobrze jest planować tam, gdzie promienie słoneczne wpadają popołudniami. Dzięki temu po przyjściu z pracy wypoczniesz w dobrze oświetlonym, przytulnym pomieszczeniu. Sypialnia z kolei znakomicie sprawdzi się od strony wschodniej, gdzie rano słońce będzie nastrajało Cię pozytywnie do wstawania z łóżka!

Na tym etapie przyjrzyj się, czy nie byłaby potrzebna dodatkowa ścianka działowa lub – wręcz przeciwnie – czy nie warto byłoby którejś usunąć. Zwróć na to uwagę zwłaszcza wtedy, gdy marzysz o salonie łączonym z kuchnią. Pomyśl też, czy zamierzasz często zapraszać gości do swojego mieszkania. Jeżeli tak – warto wydzielić z niego przestrzeń prywatną, dostępną tylko dla domowników (np. z sypialnią, garderobą i osobną łazienką).

Kolejność prac i… koszty!

Może nie jest to najmilsza część planowania przestrzeni, ale – nie oszukujmy się – niezbędna, aby aranżacja była dopracowana i spójna. To, w jakiej kolejności będą wykonywane poszczególne działania, jest kluczowe dla sprawnego przebiegu prac. Im lepiej to zaplanujesz, tym szybciej będziesz cieszyć się gotowym wnętrzem swego domu! Sporządź zatem przejrzysty harmonogram działań. Każde zadanie zaplanuj z niewielkim zapasem, aby być przygotowanym na ewentualne przesunięcia w czasie. O czym pamiętać? Wszelkie instalacje muszą być wykonane i poprowadzone na samym początku, zanim położy się tynki i zacznie malować lub układać parkiety. To jest też odpowiedni czas na ostateczne ustalenie rozkładu pomieszczeń. Dlaczego? Gdy podłoga już zostanie ułożona, a ściany pomalowane, będzie już za późno, aby decydować się na oddzielenie WC od łazienki albo zmianę przebiegu przewodów elektrycznych.

Kolejna kwestia to kosztorys. Już na początku zastanów się, jakim budżetem dysponujesz, jeśli chodzi o nową aranżację. Ustal maksymalną kwotę, którą możesz wydać. Zobacz, jak rozdzieli się ona na poszczególne etapy działań. Przygotuj przemyślany plan wydatków! Pamiętaj, że w budżecie powinny zmieścić się:

  • koszty wszelkich materiałów wykończeniowych (tynki, farby, kafelki, panele, płytki itd.) i niezbędnych narzędzi (wiertarka, specjalistyczne klucze),
  • wydatki na wyposażenie – meble, sprzęt AGD, oświetlenie…,
  • wynagrodzenia dla osób, które będą pomagać Ci w aranżacji: pracowników ekipy wykończeniowej, architekta wnętrz (jeżeli go zatrudniasz),
  • pieniądze, które planujesz wydać na elementy dodatkowe: dekoracje i ozdoby,
  • fundusze dodatkowe (zapasowe), gdyby coś w planach ulegało zmianie.

Dzięki dobremu planowi unikniesz wydawania pieniędzy na rzeczy, które się później nie przydadzą. Ponadto od razu będziesz widzieć, na co możesz sobie swobodnie pozwolić, a które wydatki lepiej jeszcze przemyśleć albo odłożyć w czasie.

Najprzyjemniejsza część aranżacji przed Tobą!

No dobrze. Uporałeś/uporałaś się już z zagadnieniami technicznymi, plan pomieszczeń gotowy, kosztorys opracowany… Czas zatem przejść do czegoś, co zapewne sprawi Ci dużo więcej radości. Wreszcie możesz wybrać to, co ma znaleźć się w Twym nowym lokum! Zastanów się zatem:

  • w jakim stylu powinny być urządzone pomieszczenia w domu,
  • które kolory ścian uważasz za odpowiednie,
  • jakie meble są Ci niezbędne i czy wolisz je kompletować samodzielnie, czy też skorzystać z pomocy projektanta albo firmy, robiącej meble na wymiar,
  • dla jakich dekoracji widzisz miejsce w swym mieszkaniu,
  • czy pozostali domownicy również są zgodni co do tej wizji, czy może woleliby inne rozwiązania (rozmawiaj, konsultuj, uwzględniaj ich zdanie!).

Pytanie brzmi: jak to wszystko zrobić sensownie, gdy wokół tyle inspiracji? Czy da się pogodzić ze sobą masę pomysłów, które pojawiają się w Twojej głowie i stworzyć z tego dobry, przemyślany projekt? I wreszcie – w jaki sposób dokonać ostatecznego wyboru barw, styli i dodatków? Już spieszymy z pomocą!

Aranżacja a inspiracja: jak nie zagubić się w gąszczu porad?

Przeglądasz już dziesiąte czasopismo, w którym sugerują Ci, jak powinno wyglądać nowoczesne wnętrze mieszkalne. Koleżanka udzieliła Ci masy wskazówek, bo sama niedawno remontowała dom. A tu jeszcze „patrzy” na Ciebie kolejna idealna, przecudna aranżacja, którą podpowiada Pinterest… I co teraz?! My polecamy przygotowanie moodboardu. Jest to tablica, na której możesz zamieścić wszelkie pomysły i inspiracje na aranżację wnętrz domu. Lubisz tradycyjne rozwiązania? Postaw na sporą tablicę magnetyczną albo korkową, a następnie:

  • powycinaj z kolorowych magazynów zdjęcia wnętrz, elementów wyposażenia bądź palet kolorystycznych, które Ci się naprawdę spodobały,
  • wydrukuj wybrane fotografie z sieci,
  • samodzielnie wykonaj kilka ujęć, chociażby będąc u kogoś w domu (oczywiście za zgodą właściciela),
  • zanotuj na kartkach to, co przychodzi Ci do głowy w związku z projektem wystroju.

Wszystkie te elementy przypinaj, przestawiaj, dołączaj na tablicę… Daj sobie na to czas – nie musisz zapełnić jej w jeden wieczór. Wręcz wskazane jest, aby plansza wisiała w widocznym miejscu przez kilka-kilkanaście dni. Wówczas możesz zaobserwować, czy z upływem czasu chcesz coś na niej pozmieniać, coś usunąć lub dodać nowy element. Pozwoli Ci to uporządkować wszelkie idee wnętrzarskie i odrzucić te, które w tylko pierwszym odruchu wydawały się dobre, a także ostatecznie upewnić się w swoich wyborach. Oczywiście taką tablicę możesz przygotować sobie na komputerze, w programie graficznym. Pamiętaj tylko, aby regularnie do niej zaglądać!

Projekt wnętrza na miarę potrzeb: kilka wskazówek na koniec!

Dotarłeś/dotarłaś wreszcie do miejsca, gdy masz przed oczami obraz gotowego mieszkania: układu mebli, barw i dekoracji. Przed realizacją tej wizji warto jeszcze upewnić się, czy w tym wszystkim nie zagubiła się podstawowa cecha dobrego lokum, czyli wspomniana na początku funkcjonalność. Nawet w najładniejszej wizualnie przestrzeni nie będzie się bowiem dobrze mieszkać, gdy drzwi zaczepiają o kanapę, kolanem uderzasz stale w kant szafki, a do okna nie ma żadnego dojścia.

Ponadto rozważ, czy wybrany styl aranżacji rzeczywiście koresponduje z Twoją osobowością i potrzebami. Minimalista nie będzie czuł się dobrze w bogato zdobionej aranżacji w stylu angielskim. Podobnie romantyczka i marzycielka niezbyt odnajdzie się w surowym klimacie loftów. Sprawdź, jak dany nurt trafia w Twoje oczekiwania względem przestrzeni mieszkalnej. W miarę możliwości nie mieszaj ze sobą różnych stylów. Przykładowo, salon w stylu glamour, otwarty na rustykalną kuchnię to niekoniecznie dobre połączenie… W razie wątpliwości zawsze możesz skonsultować swój wybór stylu z projektantem wnętrz.

I wreszcie kolory… Temat rzeka na osobny wpis! Tutaj napomkniemy tylko, że bezpiecznie jest stosować stonowane barwy tła, a mocniejsze akcenty pozostawić dla dodatków – poduszek dekoracyjnych, wazonów, ramek zdjęć itd. Wybierz zatem określoną paletę kolorystyczną i trzymaj się jej, aby aranżacja była spójna i pełna ładu. Meble skontrastuj z kolorem ścian (np. ciemniejsze ściany – jasne szafy z drewna sosnowego). Jeśli chcesz poeksperymentować z odcieniami – spróbuj! Pilnuj jednak, aby nie przesadzić z feerią rozmaitych kolorów w jednym pomieszczeniu.

Kreowanie domowej przestrzeni to wyzwanie. Warto jednak się go podjąć i rzeczowo podejść do sprawy, aby stworzyć sobie przytulną, wymarzoną przestrzeń do życia. Wierzymy, że dzięki naszym wskazówkom prace te będą łatwiejsze i przyjemniejsze. Pamiętaj, że jako doświadczeni projektanci wnętrz jesteśmy do Twojej dyspozycji! Jeżeli potrzebujesz, skontaktuj się z nami, a chętnie pomożemy Ci w aranżacji!

Projektant wnętrz: wydatek czy oszczędność?

Planujesz gruntowny remont mieszkania? A może jesteś na etapie zakupu nowego domu i nie masz pewności, jak go urządzić? Wówczas często pojawia się pytanie: zatrudniać projektanta wnętrz czy nie? Cóż, nie będziemy nikomu mydlić oczu, że nie jest to wydatek – bo jest. Jednak postaramy się wyjaśnić Ci, dlaczego to się opłaca i ile możesz dzięki temu zaoszczędzić! Zaciekawiony?

Pomysły pomysłami, a realizacja…?

Nowe mieszkanie to często nowe idee. Głowa pełna jest wizji wymarzonych czterech kątów. Aż chce się wziąć do pracy! Przy pierwszym spotkaniu z nami klienci nierzadko przyznają, że planowali sami urządzić swe mieszkanie/swój dom. Z czasem jednak aspekty takie jak:

  • pojawiające się pytania i wątpliwości,
  • ogrom prac do wykonania,
  • rosnąca liczba koncepcji,
  • spora ilość czasu, jaką na to wszystko trzeba było poświęcić,

sprawiały, że mieli dość. Okazywało się, że wyobrażenia o aranżacji własnego mieszkania należało zweryfikować.

Do tego wszystkiego dochodziły: zniechęcenie, zmęczenie, realny brak czasu i brak cierpliwości. A co więcej, przy kolejnych pomysłach wstępnie założony budżet był już naciągany do granic możliwości… Ogrom materiałów do ogarnięcia, sklepów do odwiedzenia i pytań, na które trzeba było sobie (i sprzedawcom w tych sklepach) odpowiedzieć – przytłaczał. Zamiast ekscytacji pojawiała się desperacja, w miejsce zaciekawienia – coraz większe zdezorientowanie. Co wybrać? Jak zaaranżować? Ile kupować?

projektant wnętrz

„Byle jak najszybciej to skończyć”…

W takiej właśnie chwili, gdy frustracja sięga zenitu, a mieszkanie nadal nie jest urządzone, pojawia się myśl: żeby tylko sprawnie się z tym uporać! Dobra, nie musi być idealnie, ale żeby COŚ było… Cóż, chęć ukończenia remontu, odsapnięcia i odzyskania spokoju jest wtedy silniejsza niż kiedykolwiek. Niestety, pójście za tą myślą z dużym prawdopodobieństwem nie będzie dobrym pomysłem.

Stres, zrezygnowanie i wyczerpanie tematem sprawia, że wybory, dotyczące umeblowania, podziału pomieszczeń czy ogólnego ich wystroju są szybkie i nie do końca przemyślane. Często odbiegają one w dużej mierze od pierwotnych założeń. W efekcie kupuje się coś, co „jako tako” wygląda i „może będzie dobre”. Wydaje się masę pieniędzy i niekiedy nabywa się rzeczy, które potem w ogóle nie pasują do całości koncepcji. Koniec końców, za jakiś czas i tak trzeba znów poświęcać czas na przemeblowywanie, ponowne aranżowanie, wyrzucanie gratów oraz zdobywanie nowych elementów domowej układanki… Bez sensu, prawda? Żeby temu zapobiec, warto więc skorzystać z pomocy architekta wnętrz.

Dobry projektant a wymarzone lokum

W tym miejscu chciałyśmy zaznaczyć, że doskonale rozumiemy stres, zdezorientowanie i trudności w podjęciu decyzji aranżacyjnych. Warto podkreślić, że projektowanie wnętrz jest bardzo złożonym procesem. Nawet doświadczony projektant musi niekiedy poświęcić kilka miesięcy po to, aby klient był zachwycony końcowym rezultatem prac.

Jednak to właśnie jego doświadczenie w postaci licznych wykonanych i obserwowanych projektów sprawia, że proponowane przez niego pomysły są estetyczne, niekiedy może zaskakujące, ale zawsze i przede wszystkim funkcjonalne. Dobry projektant, który ciągle doskonali swój warsztat:

  • śledzi bieżące trendy w aranżacjach,
  • odwiedza tematyczne wystawy,
  • uczestniczy w branżowych targach i szkoleniach,
  • potrafi wsłuchać się w potrzeby klienta i umiejętnie zadawać pytania,
  • jest kreatywny – nie działa „na pamięć”, lecz ma ciekawe wizje i pomysły,
  • wykazuje się cierpliwością i zrozumieniem,
  • trzyma się określonego na początku współpracy budżetu,
  • jest elastyczny – na bieżąco konsultuje z klientem swoje pomysły i w razie potrzeby może je sprawnie zmodyfikować.

Wszystkie te cechy sprawiają, że osoba taka jest nieocenionym wsparciem przy kreowaniu wymarzonych czterech kątów!

projektant wnętrz

Jak wygląda współpraca z projektantem wnętrz?

Pierwszym etap owocnej współpracy to przede wszystkim określenie przez daną osobę jej wymagań. Tutaj dużo zależy od klienta. Zawsze zachęcamy go do podsyłania nam zdjęć, które go szczególnie zainspirowały. Prosimy też o wypełnienie arkusza i zadajemy dodatkowe pytania. Wszystko po to, abyśmy mogły jak najlepiej odpowiedzieć na oczekiwania, dotyczące upragnionej aranżacji.

Warto przyłożyć się do tego zadania. Lepiej nie liczyć na to, że projektant domyśli się, czego tak naprawdę potrzebujesz. Wstępne ustalenia to kluczowy moment współpracy: dzięki nim architekt wie, na co zwracać uwagę i jakich elementów w mieszkaniu oczekują przyszli lokatorzy. Wtedy jest w stanie zaproponować jak najlepiej dopasowane do tych wymagań rozwiązania. Jeśli na tym etapie dobrze zrozumiesz się z projektantem, potem będzie już z górki! Biuro projektowe zajmie się wszystkim, a Tobie pozostanie oczekiwanie na kolejne etapy prac, akceptacja działań i zgłaszanie ewentualnych uwag czy wątpliwości.

W dalszej kolejności możesz liczyć na to, że projektant:

  • przygotuje wstępny projekt i przedstawi Ci go na wizualizacjach, aby upewnić się, że Twoje oczekiwania będą spełnione,
  • będzie trzymał się wszelkich ustaleń – w tym założonego budżetu,
  • pomoże w ustawieniu funkcji poszczególnych pomieszczeń po to, aby jak najefektywniej wykorzystać dostępną przestrzeń i przystosować ją do oczekiwań przyszłych mieszkańców,
  • zaplanuje układ ścian działowych,
  • rozplanuje przebieg instalacji (znika problem zbyt małej liczby gniazdek!),
  • wesprze w zamawianiu materiałów i zajmie się kontaktem z poszczególnymi ekipami,
  • pomoże wybrać elementy wyposażenia wnętrz,
  • wydzieli poszczególne strefy mieszkalne i dobierze odpowiednie oświetlenie,
  • zaproponuje pasujące elementy dekoracyjne.

Oczywiście wszystko to będzie odbywało się w kontakcie z Tobą, abyś na bieżąco mógł obserwować postęp prac i zgłaszać ewentualne modyfikacje. Całą realizację zaczynamy dopiero po zaakceptowaniu przez Ciebie naszego projektu.

projektant wnętrz

Zatrudniając projektanta, zaoszczędzę czy przepłacę?

Odpowiemy na to pytanie tak: zatrudnienie doświadczonego projektanta jest wydatkiem – cóż, i tutaj, jak za każdą dobrą pracę, trzeba zapłacić. Jeżeli jednak przekażesz mu swoją wizję i świetnie się z nim dogadasz, współpraca będzie czystą przyjemnością, a poniesiony koszt zwróci się – i to z nawiązką. Nie chodzi tu bowiem tylko o oszczędność pieniędzy, ale i czasu oraz nerwów: czasu, który inaczej poświęcisz na wielogodzinne przeglądanie ofert lub bieganie od sklepu do sklepu plus nerwów, związanych z mnóstwem kwestii do załatwienia. Finansowo, wbrew pozorom, też zaoszczędzisz! Zniknie problem niepotrzebnie zamówionych, niepasujących do całej koncepcji mebli czy przepłaconych elementów wyposażenia, z którymi potem nie wiadomo, co zrobić.

Nam zdarzało się poprawiać już urządzone pomieszczenia… Ich mieszkańcy żałowali, że w momencie aranżowania nie mieli świadomości tego, jak bardzo może to być czasochłonne i stresujące. Często przyznawali, iż nie zdawali sobie sprawy, jak trudno jest zaplanować funkcjonalne mieszkanie. Stwierdzali też, że gdyby od początku skorzystali z usług projektanta, dziś nie musieliby wprowadzać zmian i ponosić kolejnych kosztów.

Rozważ zatem, czy nie lepiej byłoby już na starcie mieć przemyślaną, sensowną aranżację. W czasie, gdy projektant będzie nadzorować wykonywanie kolejnych prac, Ty zajmiesz się swoimi sprawami czy spokojnie spędzisz czas z rodziną. Nie musisz martwić się, że gotowe mieszkanie nie będzie zgodne z Twą koncepcją, takie naprawdę „Twoje”! Zadbamy o to, aby jak najlepiej spełnić oczekiwania. Oglądanie gotowego lokum będzie wisienką na torcie naszej współpracy. Obiecujemy, że nie będziesz żałować swojej decyzji o zatrudnieniu projektanta! Mamy nadzieję, że przekonaliśmy Cię, dlaczego przy kreowaniu wnętrz warto skorzystać z pomocy profesjonalisty. Zachęcamy do przejrzenia dotychczas zrealizowanych przez nas projektów i zapoznania się z naszą ofertą. Chętnie pomożemy Ci stworzyć wymarzone, komfortowe cztery kąty!